środa, 17 lipca 2013

Najwyższy czas schudnąć

       Ojjjjj zaniedbałam się, zaniedbałam;/ Tak jak napisałam we wcześniejszym poście przytyłam i to dość sporo;/ Przy wzroście 161 cm ważę 57kg;/ no to już za dużo ;/
Nie mam zamiaru rozczulać się nad sobą itp.po prostu czas spojrzeć prawdzie w oczy i wziąść się w końcu za ten cellulit na udach i pupie, za boczki wystające, za oponkę na brzuchu i za uda, które ocierają mi się podczas chodzenia, oraz 2 dziwne fałdki na plecach;/  Zobaczyłam to dopiero na zdjęciach znad morza. GDZIE JA MIAŁAM OCZY WCZEŚNIEJ? ;)

       Moim celem gł. jest przede wszystkim zlikwidowanie cellulitu, wyrzeźbienie brzucha oraz pupy-ud a co za tym idzie zgubienie tych 6-7 kg.
Nie chodzę na siłownie,basen do dietetyka itp. Plan ułożyłam sobie sama, który będę Wam sukcesywnie opisywać każdego dnia. Oprócz planu znajdziecie moje przemyślenie i refleksje na temat tego , co dzieje się ze Mną, moim ciałem i w moim otoczeniu ;)
Inspiracją i wielką pomocą były dla Mnie blogi innych użytkowniczek oraz wiele str. na których oglądałam wyrzeźbione ciała kobiet;)

      7kg to jak dla Mnie sporo do zrzucenia, więc pewnie zajmie Mi to trochę czasu, ale mam nadzieję że do 17go sierpnia schudnę chociaż 4 kg. Dlaczego do 17go? Otóż tego dnia, wybieram się z Moim Piotrkiem na coroczną 2dniową  działkę-party ;) do znajomych. I właśnie w ten dzień chciałabym założyć dla Mojego mężczyzny jeansowe szorty, takie które troszkę odsłaniają pupę- ponieważ bardzo mu się podobają takie ;) a tym samym wyeksponować moją jędrna , mniejszą pupę i wysmuklone uda ;)

     16go sierpnia wstawie Wam zdj. które zrobiłam w 1 dn. odchudzania i po miesiącu ;) mam nadzieję, że będzie widać efekty;)

    Póki co nie mam wsparcie w nikim;/  Mój mężczyzna, uważa że po raz kolejny, robię dietę na 2 dni i basta, natomiast rodzina jakoś też nie wierzy;)
ALE JA WAM WSZYSTKIM POKAŻE;)

     W tym poście każdego dnia będę dodawała opis jak wyglądał mój dzień odnośnie diety, ćwiczeń itp. Jeżeli mi się uda, wstawię zdj. tego co jadłam- jak sobie przyrządziłam itp.

Będzie Mi bardzo miło, jak będziecie pisały o swoich spostrzeżeniach, uwagach, krytyce i miłych słowach. Obiecuję, że umieszczę każdy kom. i na każdy, jeśli będzie tego wymagał postaram się odpowiedzieć -odpisać ;)

P.S. Dla Moich czytelniczek, które się nie odchudzają
- będą również inne posty dot. wszystkiego hihi w najbliższym czasie będzie to post o przeprowadzce do własnego m ;)

A więc czas start;)

16.08.2013r.

A więc zaczynam ;)

Podstawowe zasady, których mam zamiar się trzymać:

Stopniowo wprowadzam ruch. Na początku niezbyt intensywny. Należy pić sporo wody 3l dziennie minimum. Ja np. piję szklankę wody na 10 min. przed posiłkiem. To jest mój podstawowy warunek;) Póki co oprócz wody niegazowanej pije również gazowaną. Może za duże słowo pije-popijam gazowaną;)
- Należy jeść 4 posiłki dziennie ja jem między godz. 9-9.30; 12-12.30, 16-16.30, 19-19.30

- Nie wolno używać soli- to również jest ważne.
 Zamiast soli, używam wszelkiego rodzaju ziół. O dziwno nie było aż tak wielkiej różnicy(jak dla kogoś kto zioła uwielbia).

-Nie wolno używać cukru.
Nie słodzę herbat, kawy. Zamiast przekąsek w postaci cukierków, ciasta,  batonów itp. zjadam np. jabłko, nektarynkę, kiwi, arbuza ;)

- Jogurty, kefiry, ser biały jadam z 0, 1,5 lub 2% tłuszczu

No to na razie tyle moich zasad. ja się będą sukcesywnie pojawiać nowe- opisze a tymczasem tak wyglądał mój dzień ;)


Śniadanie- 9.00*

Serek wiejski
 mały pomidor
 pół kubka herbaty- oczywiście gorzkiej.
Serek wiejski doprawiłam ziołami prowansalskimi- zawsze była to sól, no ale cóż ;)

Obiad- 12.00*

Ugotowana pierś z kaczki
4 małe ogórki (ogórki takie z ogródka ;) )

Przekąska- 16.00*

Mały jogurt naturalny
1 naktarynka

Wszystko razem wymieszałam i miałam taki oto podwieczorek

Kolacja- 19.00*

2 parówki drobiowe(podgrzane na wodzie)
pomidor
celulka

O dziwno dzień pierwszy nie był ciężki, najgorzej było przezwyciężyć podjadanie. Ale zakupiłam dzień wcześniej arbuza i między posiłkami podjadałam właśnie te pyszności ;)
Kiedy tylko miałam ochotę piłam wodę, ale nie zawsze niegazowaną ;)Pomagały mi tez gumy Orbit ;) Niby bez cukru, ale słodkie...

Dziś darowałam sobie ćw. ale rano i wieczorem użyłam" wspomagacza"  ;) W uda i pupę ok. 10 min wcierałam krem antycelulitowy firmy Eveline. Po nasmarowaniu skóry odczekałam chwilę, po czym zrobiłam sobie właśnie 10cio minutowy masaż specjalną rolką zakupioną  w Rossmanie za 10zł ;)
Jak za te cenę rolka jest bardzo dobrze wykonana i widać przy jej użyciu, ze na bardzo dobry nacisk na tłuszcz ;)
Wygląda to tak :



Do jutra ;)


17.07.2013r.

Z przy6jemnościa opisze dzień2gi ;) Dlaczego? Ponieważ wytrwałam kolejny dzień i nie poddałam się pokusom ;) hihi

Śniadanie:

Ok.5 plasterków białego sera 0% tłuszczu
1 bułka sojowa
1 kubek herbaty

Obiad:

szklanka wody przed ;)
1 wazówka białego barszczu
1 biała, mała kiełbaska gotowana

Przekąska: (podjadałam pomiędzy posiłkami, ilość zgodna z prawdą)

Ogółem 1litr wody
1 średnia marchewka
2 plasterki arbuza
1 nektarynka

Kolacja:(dziś późna, ponieważ ok.20)

2 parówki wieprzowe na gorąco (z wody MIKROFALI MÓWIMY STANOWCZE NIE!!!)
pół bułki wieloziarnistej
Pół pomidora z cebulką, doprawione ziołami prowansalskimi
1 kubek herbaty- oczywiście bez cukru

Oto moja kolacja:



Ok. godziny 17.00 poćwiczyłam;)

Rozgrzewka z Mel B ;)

http://www.youtube.com/watch?v=IyiNDSpFfW0


Trening pośladków:

http://www.youtube.com/watch?v=rsOwRoaRh4I


Trening brzucha:

http://www.youtube.com/watch?v=2vqhhaYkDiI

Miałam zrobić jeszcze trening nóg, ale nie zdążyłam, ponieważ miałam coś mega pilengo do załatwienia;) jutro nadrobię;)
 Przyznaję, ze rozgrzewkę zrobiłam całą;) trening pośladków- omknęłam na 1 ćw, ale za to trening brzucha zrobiłam cały od razu ;) JUTRO OBIECUJĘ BEDZIE LEPIEJ ;)


Po kolacji włączyłam mój ulubiony program "Ugotowani" i praktycznie cały program przekręciłam na hula-hopie;)
a teraz dobranoc ;) ;)


18.07.2013r.

To już 3 dzień i całkiem dobrze się czuję, chociaż dziś miałam pierwsza "skuchę' Mianowicie, pozwoliłam sobie na PÓŁ słodkiej bułki ;/ ;/ ;/  ale wieczorem poćwiczyłam razem z Mel B podwójne ćw na pośladki, więc myślę, że jakieś wyrównanie jest... ;)


Śniadanie:

3plastry białego sera
pół bułki wieloziarnistej
pomidor średniej wielkości
kubek gorzkiej herbaty


Przekąski:

3 plastry arbuza
2 nektarynki
ok.200g czereśni


Obiad:

Wazówka białego barszczu
kromka chleba razowego
plasterek mięsa wieprzowego usmażony na patelni bez tłuszczu, a nast. uparowany z warzywami(cebula, papryka, bakłażan)
Rozpusta; kawałek drożdżowego ciasta z żurawiną!!!!!!!!!! aaaaaaaaaaa


Podwieczorek:


Pół bułki słodkiej  z serem
pół kubka herbaty


Kolacja:

1 pomarańcza


Po podwieczorku ok.godz.17 ćwiczyłam;)


Dziś zrobiłam razem z Mel B:

- rozgrzewkę
-ćw. na nogi
-ćw. na pupę x2 ( ZA TE DROŻDZÓWKE I CIASTO)
- ćw. na brzuch

i dodatkowo wyszukałam w necie śmieszne ćw na boczki :

http://www.youtube.com/watch?v=r_J8btnIEKQ

Dodam, że te boczki to już Mnie bolą;)


Pozdrawiammm i dziękuję za miłe e maile;)


19.07.2013r.

!!!!!!! ZAKWASY !!!!!!!

Ale mam dziś zakwasy, ale wyznaje zasadę " co Cię nie zabije to Cię wzmocni". Dziś też trochę ćw;)

Pośladki x2
Nogi 1

Śniadanie:

bułka wieloziarnista
1 ogórek kwaszony
2 plasterki pasztetu wieprzowego (takiego do rozsmarowania)


Obiad:

2 wazówki młodej kapustki
1 kawałek ugotowanej polędwiczki wieprzowej(mam na myśli kawałek, który wyglądał mniej więcej jak mały schabowy)


Przekąski:

100 gr czereśni
banan
nektarynka
marchew średnia

Kolacja

Wiem, wiem mój błąd, ale nie miałam czasu w związku z tym...2 ogórki kwaszone....

brak słów;/

dobranoc;)


20.07.2013r.

Jeju jak Mnie wszystko boli. Mam nadzieję, ze to dobry znak- są zakwasy- ćw. działają?:)

Śniadanie:

Bułka wielorazowa z kawałkiem pasztetu
2 ogórki kiszone
herbata

Przekąski:
200g czereśni
nektarynka
1 kawałek ciasta drożdżowego (TAK,TAK)

Obiad:

2 kawałki mięsa ugotowanego z warzywami (cukinia, papryka, cebula, zioła)


Kolacja, to było coś ;)

Mix sałat
kawałek wędzonego łososia
3 kawałki bułki z pastellą rybną
1 szkl.herbaty

Wiem, wiem dużo-ale uwierzcie, że później wszystko spaliłam ;)

Oprócz tego ćw, ćw i jeszcze raz ćw ;)
Dziś "zaszalałam"
3x pośladki
2 x nogi

W dalszym ciągu ćw. z Mel B są dla Mnie wyzwaniem...

w wolnej chwili oglądając np.Eskę Tv ;) robiłam sobie tzw. " pompowanie pupy" z ćw. Mel B

Oto Nasza kolacyjka ;*




21.07.2013r.
 Ale mam dziś zakwasy!to co miałam wczoraj to nic w porwaniu z tym co jest w dniu dzisiejszym;)
Ciężko zejść mi ze schodów!!!!
Dziś mam wolne od ćw. i zrobiłam sobie małą, dodatkową  przyjemność ;)

Śniadanie

Pół jogurtu naturalnego
kiwi

Przekąski:

1 lód cytrynowy (rożek) mniam mniam mniam


Obiad:

wazówka rosołu
łyżka klusek
marchewka gotowana
łyżka ziemniaków
udko z kurczaka gotowane
2 łyzki ogórków ze śmietaną
kubek soku wieloowocowego ! jeju jaki słodki!!!!!!)

Kolacja:

Napisze tylko tyle:
McDonald's w wydaniu mega light;)


22.07.2013r.

Powiem Wam szczerze, że czuje się jakaś taka ciężka;/ nie wiem dlaczego... niby jem w miarę ;p prawidłowo-bez szaleństw. Porcje są małe i nie tłuste;/a mimo wszystko czuje się ciężko;/

Śniadanie:

jogurt naturalny
nektarynka
herbata

Obiad:

Zupa pomidorowa- 1 wazówka
kotlet mielony
1 ziemniak
herbata

Przekąski:
kiwi
2 nektarynki
2 chrupki
kawałek ciasta z galaretką

Kolacja

pół buki wieloziarnistej
herbata
3plasterki wędzonego sera


Ponadto:
Ćwiczyłam z Mel B
2x pośladki
1x nogi, ale ćw. tylko 3 pierwsze ćw, te które sa następne albo robię zle ,albo cos innego, ale nie wychodzą mi, nie czuje mięśni podczas ich wykonywania więc w zamian powtarzam te same ćw ,z początku filmu.

Do jutra ;)

23.07.2013r.

Śniadanie:

2 parówki
kromka razowwego chleba
szkl. herbaty

Obiad:

Kotlet mielony
łyżka ziemniaków
ogórek korniszon

Przekąski

2 naketarynki
banan

Kolacja:
 2 jajka na twardo z małą łyżką majonezu , szczypiorkiem i szczyptą soli
 kromka chleba razowego


24.07.2013.

Śniadanie;

1 jajko na twardo
kromka chleba razowego
herbata

Przekąski

2 nektarynki
3 ciastka - bagatelka mini szarlotka

Obiad

danio
2 bułki wieloziarniste

Kolacja

2 parówki
kromka chleba zwykłego
herbata

25.07.2013r.

Śniadanie:

2 kromki razowego chleba z sałatka śmietankowo-śledziową
kubek herbaty z 1/2 łyżeczki cukru!!!!

Przekąski:

3marchewki
2 nektarynki

Kolacja:

Istne szaleństwo;) G R I L L !!!
3 łyżki surówki warzywnej (pekinka, pomidor, ogórek)
2 małe kaszanki
mała karkówka
mała porcja kurczaka(udko)


26.07.2013r.

 Śniadanie:

Kromka chleba wieloziarnistego
2 plasterki żółtego sera wędzonego
1 plasterek pomidora
kubek gorzkiej herbaty

Przekąski:

nektarynka

Obiad:
Zupa warzywna- 2 wazówki
1 ziemniak
kotlet mielony

Kolacja:
1 parówka
pól bułki wieloziarnistej

Dziś nie ćwiczyłam ;/
Jutro nadrobię;)

27.07.2013r.

Śniadanie:
Pół bułki wieloziarnistej
3 plasterki żółtego  sera wędzonego
herbata

Przekąski
1 cząstka pomarańczy
1 marchewka
1 naktarynka
5 cukierków Nim2

Obiad:

Zupa kalafiorowa 1 wazówka

Kolacja:

Grillowana kiełbaska
herbata niesłodzona

Kurcze, jakoś ost.nie mam czasu na ćw. ;/ musze do nich koniecznie wrócić- mam nadzieję,że się uda.

28.07.2013r.

Śniadanie:

Bułka wieloziarnista
1 śledź w śmietanie
kubek herbaty

Przekąski:

cząstka pomarańczy
2 cukierki śliwka w czekoladzie
2 nektarynki

Obiad:

Rosół
2ziemniaki, 1 schabowy, surówka

Kolacja:

2 łyżki sałatki warzywnej
kubek herbaty

29.07.2013.

Śniadanie:
 pół małego jogurtu naturalnego
pół banana
herbata bez cukru(kubek)

Przekąski:
nektarynka
czastka pomarańczy
1 cukierek nim2 ;)

Obiad:
2 ziemniaki
1 żeberko smażone
4 ogórki kwaszone

Kolacja:

Hamburger w wykonaniu mojego chłopaka:
bułka wieloziarnista
kotlet schabowy
odrobina sosu do hamburgerów
por

30.07.2013r.

Śniadanie:

2 kromki chleba razowego ze słonecznikiem
4 plasterki wędzonego, żółtego sera
4 plasterki pomidora
szczypta soli
kubek herbaty bez cukru

Przekąski

1 cukierek krówka
jabłko
2nektarynki
kawa latte
1gałka lodów orzechowch i krówkowych ;)

Kolacja

1 kromka chleba razowego
1 jajko ugotowane na twardo ze szczypiorkiem
kubek herbaty


31.07.2013r.
 Śniadanie:
2 kromki chleba
1 plasterek polędwicy wędzonej
1 plasterek rolady drobiowej
2 plasterki pomidora
kubek herbaty

Przekąski

4 kostki ptasiego mleczka!!!!!
kiwi
pół jogurtu naturalnego

Obiad:

kolet mielony
1 średni ziemniak
kubek herbaty bez cukru

Kolacja:

Ok.18.30 wybraliśmy się nad jezioro ;) W drodze, wstąpiliśmy do Tesco na mini zakupy kolacyjne;)jak widać było skromnie, lekko i pysznie;) A przede wszystkim we dwoje ;*
 Kotek,  i tak jestem" zła" na Ciebie za to wrzucenie z pomostu do wody!!!



Bułki wieloziarniste z Tesco ;)
Pstrąg wędzony ;)
i... cola mojego Mistrza do popicia (zrobiłam 2 łyki;))

Zdj. wykonane na szybko i po kąpieli  także wybaczcie;)

01.08.2013r.

Śniadanie:

2 kubki herbaty z pół łyż.cukru
1 kromka chleba razowego
1 plasterek szynki wędzonej
pół jajka ugotowanego na twardo z ODROBINĄ majonezu i szczypiorkiem

Przekąski:
1 marchewka
2 kostki ptasiego mleczka
kiwi

Obiad:
Kotlet mielony
1 ziemniak
2 ogórki kwaszone

Kolacja:

2 kromki chleba razowego
4 plasterki polędwicy sopockiej
2 plasterki sera wędzonego-żółtego

02.08.2013r.

Śniadanie:

1 jajko z odrobiną majonezu
1 kromka chleba razowego
trochę szczypiorku
kubek herbaty

Przekąski:
 naktarynki
marchewka

Obiad:
Zupa pomidorowa z ryżem (1 wazówka)
1 ziemniak
kotlet schabowy

Kolacja:
Sałatka owocowa

03.08.2013r.

Diś byłam w pracy- jako kelenrka wieć nie trzymałam się ściśle posiłków i ich godzin.
Mogę tylko napisać, że były to gł.bardzo małe porcje(gl.spróbowanie) i częst.Np. sałatki, rosół, i dużooo owoców;)

04.08.2013r.

Śniadanie:
1 Kromka chleba
1 plasterek szynki wędzonej
kubek herbaty

Obiad:
sałatka owocowa

Przekąski :

paluszki chlebowe z Tesco

Kolacja:

udko zapiekane w ziołach prowansalskich
kromka chleba razowego
kubek herbaty
05.08.2013r.
Śniadanie:
1 pomidor
jogurt naturalny
mała cebula
sól,pieprz
herbata

Obiad:
Zupa ogórkowa-1 wazówka

Kolacja:

kromka chleba
2 plasterki polędwicy sopockiej
herbata

06.08.2013r.
Śniadanie:
Kromka razowego chleba
2 parówki
herbata

Obiad:
zupa ogórkowa
2ziemiaki
żeberko ugotowane

Kolacja:
2 jajka na twardo
kromka chleba


07.08.2013r.

Śniadanie:
1 jabłko
na więcej nie miałam czasu

Obiad:
Rosół z makaronem
2ziemniaki
1 schabowy
sałata z jogurtem naturalnym

Przekąski:
2marchewki
arbuz
kiwi

Kolacja:
Sałatka owocowa

08.08.2013r.

Dziś mija 5 lat od kiedy jestem ze swoim mężczyzną;)
śniadanie

2 Kromki chleba
2 plasterki szynki
kubek herbaty

Obiad:
Udko pieczone
2 ziemniaki
sałatka

Przekąski

 FRYTKI!!!!
Arbuzzzz
3litry wody niegazowanej

Kolacja:
Winko
Spaghetti w wykonaniu mojego mężczyzny ;)
a wyglądało ono tak :


09/08/2013r.
Śniadanie:
2 Parówki
kromka chleba
herbata

Obiad:
Zupa szczawiowa  z ziemniakami (talerz)

Kolacja:

2 kromki chleba z pasztetem drobiowym
pomidor
herbata
10.08.2013r.
Śniadanie:

2 jajka ugotowane na twardo
1 kromka chleba
herbata

Obiad:
2 skrzydełka smażone
1 ziemniak
mizeria

Kolacja:
2 kromki chleba z 2 plasterkami wiejskiej szynki
herbata

11.08.2013r.
Śniadanie:

serek wiejski
2 kromki chleba
herbata

Obiad:
kawałek karkówki grillowanej
pierś z kurczaka grillowana
surówka warzywna

Kolacja:

2 kawałki pizzy <zawstydzony>

12.08.2013r.

Śniadanie:
Płatki kukurydziane z mlekiem (1 talerz)

Obiad:
Kollet schabowy
2 ziemniaki
sałata

Kolacja:
filet z kurczaka upieczony
Herbata

13.08.2013r.
Śniadanie:
2 kanapki z pasztetem do smarowania
herbata

Obiad:
Barszcza biały plus kiebaska ugotowana biała

Kolacja:
2 kanapki z szynką wędzoną
herbata

14.08.2013.

Śniadanie:
2 kawałki "chałki"
herbata

Wakacyjne wspomnienie


Hej ;)

       Ostatnio niespodziewanie wybrałam się z moim facetem nad morze- szybki wypad na weekend;) Cudownie spędziliśmy czas we dwoje - słońce dopisywało Nam przez całe 3 dni pobytu ;) ( W końcu raz na 4 lata trafiliśmy niespodziewanie w pogodę nad morzem ;) )
Wróciliśmy wypoczęci, opaleni i zrelaksowani ;)
        W momencie, kiedy zrobiliśmy sobie maraton oglądania wakacyjnych zdjęć , aż się wyprostowałam… Nie mogłam uwierzyć w to co zobaczyłam na zdjęciach…Okropnie widoczny cellulit, powiększone uda (chociaż zawsze miałam krągłości, ale nie aż takie!) , boczki i oponka na brzuchu ;/
         Zazwyczaj ważyłam ok.52 kg przy wzroście 161cm i było ok. ale po obejrzeniu tych zdjęć, pobiegłam ina wagę i to co zobaczyłam przeraziło Mnie … 56-57kg!!!!!!!!!!

Nie zastanawiam się jak mogłam do tego dopuścić, tylko postanowiłam wziąć się za siebie!!!!!        Jak to postanowiłam zrobić napisze)w kolejnym poście a tymczasem  przesyłam Wam kilka wakacyjnych fotek z Naszego wypadu;)




 

czwartek, 11 lipca 2013

New in


Hej, hej,hej;)

Odpoczywacie? Opalacie się? Pracujecie? Wychowujecie dzieci? Gotujecie obiad? A moze wszystko na raz?
Ostatnio wybrałam się po kostium kąpielowy, ale kupiłam troszkę więcej (ceny kusiły) ; ) więc, postanowiłam pokazać Wam, moje kochane, trochę wyprzedażowych nowości ;)


 

                    Sweterek z pagonami- Stradivarius %
 
 
                            T-shirt-  Bershka  %
 
 
                       Ukochana AUDREY i ten nos <3- Sinsay %
 
 


 
           Asymetryczna, pięknie wykończona, zwiewna -Stradivarius %
 


 
łososiowo-morelowa ze srebrną nitką z wyższym stanem - Mohito % 
 
 
"Skórzana", rozkloszowana uwielbiam ją. Zakupiona za 29zł w sklepiku miejskim z odzieżą dla dzieci ;D

 
 
Czekoladowy Calzedonia-pierwszy mój kostium tej firmy, nie był tani, ale  w porównaniu z sieciówkowymi innymi sklepami, idealnie wykończony, świetny materiał i nie "czuć " go takim specyficznym zapachem kostiumów kąpielowych ;)
 
hmmm perełki, idealne do długiej zwiewnej maxi ;) Bata- 169zł-zapłaciłam 29 zł ;D


Idealna wszędzie .Lekka, w środku ma wkład - na suwak, do którego  zmieszczą się klucze, pomadka i portfel ;)  Ja wykorzystałam ją nad bałtykiem i wykorzystuje również na co dzień ;) %
Oczywiście ukochane Mohito- na wieczór z delikatnym połyskiem ;)
 
 
Sukcesywnie, będę pokazywała Wam moje kochane stylizacje m.in z tymi łupami. A Wy jesteście już po wyprzedażowym szaleństwie?:>
Pochwalcie się!!!!